Po raz szósty stowarzyszenie Empatia organizuje Dzień Bez Futra. W ramach akcji w blisko 100 miejscowościach będą rozdawane ulotki, organizowane wykłady, pokazy filmów, koncerty oraz pikiety sklepów z futrami ze zwierząt
Każdy może też podpisać petycję Empatii w sprawie zwierząt zabijanych dla futer w wersji elektronicznej na stronie
www.petycje.pl/2695.
Zwierzęta, hodowane na futra w specjalnych fermach, to głównie lisy, norki, nutrie, króliki, szynszyle i jenoty. Według danych Stowarzyszenia w Polsce co roku zabija się około miliona zwierząt futerkowych - m.in. ok. 600 tys. norek, 250 tys. lisów i 20 tys. szynszyli.
Zwierzęta przetrzymywane są w barbarzyńskich warunkach, w zbyt małych klatkach, co powoduje u nich zachowania niespotykane w środowisku naturalnym, jak gryzienie własnego ciała czy zjadanie młodych - podaje Empatia. Następnie zabijane są prądem elektrycznym lub zatruwane spalinami samochodowymi, uderzeniem w tył głowy lub złamaniem kręgosłupa - przypomina Stowarzyszenie.
Aby uszyć jedno futro zabija się średnio 27 szopów, 150 gronostajów, 11 rysi, 18 lisów, 55 norek czy 100 szynszyli lub wiewiórek - wylicza Empatia. Przekonuje, że w obecnych czasach jest alternatywa dla futer - żeby zapewnić sobie ciepłe okrycie nie trzeba zabijać zwierząt. Futra zaspakajają jedynie specyficzne gusta ludzi, dla których cierpienie zwierząt jest abstrakcyjnym problemem - przekonuje Empatia.
W wielu europejskich krajach wprowadzono już częściowy lub całkowity zakaz hodowli zwierząt futerkowych - m.in. w Austrii, Chorwacji, Wielkiej Brytanii i Holandii. Empatia chce doprowadzić do takiego zakazu w Polsce.
Dzień bez Futra w Polsce został ustanowiony na 25 listopada na IV Ogólnopolskim Kongresie "Teraz Ziemia" w 1994 r. przez działaczy Frontu Wyzwolenia Zwierząt. Empatia włączyła się w obchody w roku 2003.
pap