Uciekinier z lotniska, raróg o imieniu Omar, urządził sobie obiad w centrum miasta
Omar, wraz z 13 innymi sokołami płoszy praki zagrażające samolotom na warszawskim lotnisku Okęcie. Ten raróg upodobał sobie wycieczki, to nie pierwszy jego wylot poza granice lotniska. Ptak upodobał sobie miejskie podróże.
Omar najprawdopodobniej wróci na teren lotniska dopiero w lutym. *Myślę, że tym razem wróci najpóźniej w połowie lutego, bo jest bardzo dobrym ojcem, a wtedy zaczyna się okres rozrodczy - mówi Grzegorz Dzik, sokolnik. Opowiada, że Omar pojawia się tu i ówdzie, ostatnio spałaszował gołębia na balkonie przy Grójeckiej. - Nocuje też na balkonie lub dachu. Nie trzeba się go bać, a przy spotkaniu najlepiej zostawić w spokoju - radzi sokolnik.*
źródło:
Gazeta Wyborcza Stołeczna