o zwierzaku:
Znalazłam ją na ulicy, ktoś najwidoczniej wyrzucił ją w czasie wakacji z domu. Od tamtej pory jest ze mną i dobrze jej. Co roku wyjeżdza ze mną na wakacje. Najbardziej lubi piasek z plaży, zieloną trawkę w ogrodzie, listki mlecza i co dziwne słodycze. Kiedy otwiera się przy niej ciastka lub cukierki można być pewnym, że nic nie zostanie. Jest tryskającym okazem zdrowia i radości. Nadwyraz mądra cały czas mnie zadziwia. Mały puchaty króliczek o jedwabistej sierści. Moja kochana spryciara ;*
Odeszła w nocy z 19 na 20 maja... Ale na zawsze pozostanie częścią mojego życia i obecna będzie w moim sercu ;*