ryba pokolec arabski
fot. www.cafeanimal.pl

Coraz częściej w mediach pojawiają się informacje o egzotycznych rybach, które zaczynają pojawiać się w wodach Morza Śródziemnego. Jedną z nich jest pokolec arabski (Acanthurus sohal) – pięknie ubarwiona ryba o charakterystycznych pasach, znana dotąd głównie z raf koralowych Morza Czerwonego. Choć na pierwszy rzut oka wygląda niegroźnie, w rzeczywistości może być niebezpieczna zarówno dla innych ryb, jak i dla człowieka. Zainteresowanie tym gatunkiem rośnie, ponieważ coraz częściej spotykany jest także w pobliżu greckich wybrzeży. Warto więc wiedzieć, czy pokolec arabski jest niebezpieczny, jak go rozpoznać i jak zachować się, jeśli zobaczysz go podczas nurkowania lub snorkelingu.

Co to jest pokolec arabski?

Pokolec arabski (Acanthurus sohal) to gatunek ryby z rodziny pokolcowatych (Acanthuridae), który naturalnie występuje w wodach Morza Czerwonego i zachodniej części Oceanu Indyjskiego. Można go spotkać m.in. u wybrzeży Arabii Saudyjskiej, Jemenu, Omanu oraz w rejonie Zatoki Adeńskiej.

Ta ryba jest wyjątkowo efektowna – ma spłaszczone, owalne ciało pokryte pionowymi pasami w odcieniach granatu, błękitu i bieli. Na jej płetwach często pojawia się intensywnie pomarańczowa lub czerwona plama, która nadaje jej egzotyczny wygląd. Dorosły osobnik osiąga długość od 25 do nawet 40 centymetrów, choć w sprzyjających warunkach może dorastać do pół metra.

Pokolec arabski jest roślinożerny – żywi się głównie glonami, które zeskrobuje z kamieni i raf koralowych. Pomimo spokojnego trybu życia, ryba ta ma wyjątkowo silnie rozwinięty instynkt terytorialny. Z tego powodu jest znana ze swojej agresji wobec innych gatunków, które próbują wkroczyć na jej obszar żerowania.

W akwariach morskich gatunek ten jest bardzo ceniony za piękny wygląd, jednak hodowcy ostrzegają, że może być niebezpieczny dla innych ryb i trudny w utrzymaniu ze względu na swoje zachowanie.

Czy pokolec arabski ma kolec?

Tak, i to właśnie od tego elementu ciała pochodzi nazwa całej rodziny – pokolcowatych. Pokolec arabski ma ostry kolec na nasadzie ogona, który stanowi jego główny mechanizm obronny. Kolec ten jest cienki, twardy i bardzo ostry – przypomina miniaturowy nóż. Ryba używa go, kiedy czuje się zagrożona lub chce odstraszyć intruza ze swojego terytorium.

W naturze pokolec arabski wykorzystuje kolec do walk z innymi rybami, zwłaszcza przedstawicielami własnego gatunku. Jego ataki mogą być błyskawiczne i skuteczne – uderzenie ogonem wyposażonym w taki „nóż” może przeciąć skórę, a nawet spowodować poważne rany.

Z perspektywy człowieka, kontakt z tą rybą również może być niebezpieczny. Choć pokolec nie atakuje ludzi bez powodu, nurkowie i snorkelerzy powinni zachować szczególną ostrożność, jeśli zobaczą tę rybę w wodzie. Zdarzały się przypadki, gdy Acanthurus sohal bronił swojego terytorium przed pływakami, wykonując szybkie, agresywne ruchy w ich kierunku.

Rana zadana kolcem może być bardzo bolesna, a w rzadkich przypadkach może dojść do infekcji, ponieważ na kolcu mogą znajdować się bakterie lub drobne resztki tkanki organicznej. Dlatego, jeśli dojdzie do zranienia, należy jak najszybciej oczyścić ranę i zgłosić się do lekarza.

Jaka niebezpieczna ryba pojawiła się w greckich morzach?

W ostatnich latach naukowcy i nurkowie alarmują, że coraz więcej egzotycznych gatunków pojawia się w Morzu Śródziemnym. Zjawisko to jest efektem ocieplania się wód oraz otwarcia Kanału Sueskiego, którym ryby z Morza Czerwonego przedostają się do basenu Morza Śródziemnego. Proces ten określa się mianem migracji lessepsjańskiej, od nazwiska budowniczego kanału – Ferdynanda de Lessepsa.

Jednym z takich gatunków jest właśnie pokolec arabski (Acanthurus sohal). Po raz pierwszy odnotowano jego obecność w greckich wodach w ostatnich latach, zwłaszcza w rejonie Dodekanezu, Rodos i Krety. Ryba szybko się aklimatyzuje, ponieważ wody Morza Śródziemnego są coraz cieplejsze, a ilość glonów – jej głównego pożywienia – jest wystarczająca.

To jednak nie jedyny egzotyczny gatunek, który zadomowił się w tej części świata. W greckich wodach pojawiły się również inne niebezpieczne ryby, takie jak:

  • skrzydlica (Pterois miles) – piękna, ale jadowita ryba, której ukłucia mogą powodować silny ból i reakcje alergiczne,
  • rozdymka srebrzysta (Lagocephalus sceleratus) – zawiera silnie trujący tetrodotoksyn, śmiertelny dla człowieka,
  • barwena czerwona (Upeneus moluccensis) – mniej niebezpieczna, ale również przybyła z Morza Czerwonego.

Wszystkie te gatunki – w tym pokolec arabski – są przykładem tego, jak zmienia się ekosystem Morza Śródziemnego. Dla turystów oznacza to konieczność zachowania ostrożności, zwłaszcza podczas nurkowania i kąpieli w mniej uczęszczanych miejscach.

Pokolec arabski nie jest jadowity, ale jego agresywne zachowanie i ostry kolec mogą być zagrożeniem. W przypadku zauważenia tej ryby podczas nurkowania warto zachować dystans i unikać gwałtownych ruchów – to najlepszy sposób, by uniknąć nieprzyjemnego spotkania.

Acanthurus sohal – piękno i agresja w jednym

Acanthurus sohal, choć zachwyca wyglądem, ma temperament wojownika. W naturze jego terytorium potrafi sięgać kilku metrów kwadratowych, a każdy intruz, który zbliży się zbyt blisko, zostaje błyskawicznie przepędzony. W akwariach morskich hodowcy często podkreślają, że to jeden z najbardziej agresywnych gatunków pokolców – potrafi atakować nawet większe ryby.

Ciekawostką jest to, że mimo agresywnego zachowania, pokolec arabski ma ogromne znaczenie ekologiczne. Żerując na glonach, pomaga utrzymać równowagę w ekosystemie raf koralowych. Gdyby nie takie gatunki, rafy szybko zostałyby zdominowane przez roślinność, co mogłoby ograniczyć rozwój innych organizmów morskich.

Dla ludzi jednak kontakt z tą rybą wymaga ostrożności. Nie należy próbować jej łapać, dotykać ani karmić. Jej obrona może być szybka i skuteczna, a ostry kolec na ogonie może przeciąć skórę jak żyletka.

Czy pokolec arabski jest niebezpieczny dla człowieka?

Pokolec arabski nie jest jadowity, ale może być niebezpieczny ze względu na swój agresywny charakter i ostre kolce ogonowe. Jego uderzenie może spowodować głębokie rany, które goją się powoli i mogą ulec zakażeniu. Dodatkowo, w kontakcie z ludźmi może wykazywać zachowania obronne – zwłaszcza jeśli czuje się zagrożony lub broni swojego terytorium.

W praktyce oznacza to, że nurkując w rejonach, gdzie występuje Acanthurus sohal – np. w Morzu Czerwonym, wokół Egiptu, a coraz częściej także przy wybrzeżach Grecji – należy zachować bezpieczną odległość.

Dla akwarystów również jest to gatunek wymagający. Pokolec arabski potrzebuje dużego zbiornika (minimum 600–800 litrów), a jego temperament sprawia, że trudno go utrzymać z innymi rybami. Z tego powodu hodują go głównie doświadczeni miłośnicy akwarystyki morskiej.

Pokolec arabski to przykład ryby, która łączy w sobie piękno i siłę natury. Choć nie stanowi dużego zagrożenia dla człowieka, warto traktować ją z respektem – zarówno pod wodą, jak i w akwarium. Spotkanie z Acanthurus sohal może być niezapomniane, ale tylko wtedy, gdy zachowasz bezpieczny dystans i świadomość, że w świecie podwodnym to on jest prawdziwym władcą swojego terytorium.

Źródło: www.cafeanimal.pl